Mimo że na miejscu są odpowiednie znaki, to nadal zdarzają się kierowcy, którzy tam parkują. To niestety kończy się mandatami, bo na Rynku w Nowym Sączu bardzo często pojawia się Straż Miejska.
-Prośba z mojej strony do wszystkich kierowców. Którzy tam parkowali i wydaje im się, że to miejsce nie podlega ochronie z naszej strony, żeby pamiętali, że taka sytuacja grozi mandatem karnym z naszej strony. To co najmniej sto złotych - przypomina Ryszard Wasiluk komendant Straży Miejskiej w Nowym Sączu.
Kierowcy, którzy parkują na płycie miejskiego Rynku w Nowym Sączu, muszą też pamiętać, że mandat to nie jedyna kara, bo samochód może być nawet odholowany.
-Informuje o tym znak, który jest tam ustawiony. A holowanie w Nowym Sączu kosztuje 269 złotych. Dlatego lepiej nie ryzykować - dodaje Wasiluk.
Na płycie nowosądeckiego Rynku zostało kilka miejsc dla samochodów osób niepełnosprawny oraz dla pojazdów elektrycznych.