Siłownię plenerową zamontowało miasto. Znajduje się tam kilka urządzeń do ćwiczeń różnych partii ciała. To nie koniec, bo Spółdzielnia w porozumieniu z miastem chce w tym miejscu stworzyć mały park rekreacyjny. Już na wiosnę pojawią się tam nowe atrakcje dla dzieci. W miejscu zniszczonych huśtawek, które niedawno Spółdzielnia zdemontowała staną nowe.
Jest to plan działania opracowany wspólnie z Urzędem Miasta – wyjaśnia Jarosław Iwaniec, prezes Grodzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej w Nowym Sączu. - Miasto swoje prace już rozpoczęło, natomiast my ze względu na pandemię na razie z montażem wstrzymujemy się. Ma powstać plac zabaw, część urządzeń zdemontowano, te które będą nadawały się do ponownego użycia, na wiosnę wrócą tam. Nowych urządzeń montować na razie nie chcemy, bo by zaczął obowiązywać okres gwarancyjny. Chcemy z tym poczekać na wiosnę.
Remont placu zabaw ma kosztować spółdzielnię około 60 tysięcy złotych. Otwarcie zaplanowano na wiosnę. A tymczasem mieszkańcy już mogą korzystać z siłowni plenerowej, która pojawiła się przy bulwarze.