Strażakiem i ratownikiem jest się zawsze. Nie tylko na służbie!

2025-09-09 17:01

W odpowiednim miejscu i czasie znaleźli się dwaj strażacy z Nowego Sącza, którzy już po służbie ruszyli na ratunek potrzebującym. Ich działania zakończyły się sukcesem. To kolejny dowód na to, że strażakiem jest się przez całą dobę, 7 dni w tygodniu.

Strażakiem jest się zawsze.  Nie tylko na służbie!

i

Autor: Darek Ryś

Kilka dni temu doszło do zdarzenia dwóch samochodów osobowych w Gołkowicach Górnych. W tym zdarzeniu poszkodowane zostały 2 osoby. W pobliżu przejeżdżał strażak, który na co dzień służy w Jednostce Ratowniczo – Gaśniczej numer 2 na stanowisku dowódcy zastępu. Był to aspirant sztabowy Sudo Konrad.

To właśnie on w pierwszych minutach zabezpieczył miejsce zdarzenia oraz udzielił pierwszej pomocy poszkodowanym. Dzięki jego wiedzy i doświadczeniu i przy pomocy innych osób ewakuowano poszkodowanego mężczyznę z samochodu. Później po przybyciu na miejsce strażaków z OSP kierował akcją ratowniczą do czasu przybycia ratowników z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej numer 2 w Nowym Sączu.

Quiz. Znane marki z PRL-u. Hit czy kit? Zgarniesz 10/10?
Pytanie 1 z 10
Co można było kupić w sklepach z logo Społem?

Podobne zdarzenie było w miejscowości Mystków. Tam w czasie wolnym od służby starszy kapitan Mateusz Górski zauważył mężczyznę leżącego na drodze gminnej. W pobliżu znajdowały się osoby,  które już zgłaszały zdarzenie na numer alarmowy. Poszkodowany mężczyzna nie oddychał, miał też siniejącą skórę oraz uraz głowy. Mateusz Górski szybko mu pomógł, a także skontaktował się z dyżurnym w Nowym Sączu i poprosił o zadysponowanie na miejsce najbliższej Ochotniczej Straży Pożarnej z zestawem ratowniczy razem z AED.

Nowy Sącz Radio ESKA Google News

Jeszcze przed przybyciem na miejsce zespołu ratownictwa medycznego, dzięki podstawowym czynnościom ratowniczym,  polegającym na udrożnieniu  dróg oddechowych mężczyzna zaczął samodzielnie oddychać.  Zabezpieczono również uraz głowy. Mężczyzna został przewieziony przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala.

Warto dodać, że starszy kapitan Mateusz Górski na co dzień jest zastępcą dowódcy Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej numer 1. Jest też oficerem prasowym Komendy Miejskiej PSP w Nowym Sączu. 

Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!