Zakątek egipski w szkole dyrektora Kołcza
To kolejne takie ciekawe miejsce w tej szkole, gdzie dzieci i młodzież mogą w nietypowy sposób uczyć się historii, ale też poznać literaturę, czy legendy. Zakątek egipski powstał na nieużywanej klatce schodowej. Kilka miesięcy temu miejsce zostało uporządkowane, ściany pomalowano i powieszono na nich pamiątki, które dyrektor Kołcz przywoził przez ostatnie 25 lat z Egiptu. Znalazły się tam podobizny faraonów, hieroglify czy obrazy malowane na papirusie. Wszystko po to, żeby uczniowie bliżej i lepiej mogli poznać starożytną historię.
Tu są tysiące eksponatów. Są zdjęcia, przywiezione przeze mnie z Egiptu pamiątki. Jest cała masa reprodukcji utworów dotyczących wpływu kultury egipskiej na epoki kolejne. Biorę pod uwagę, w tym, co robię odbiorców. Chciałbym, żeby lekcje, które prowadzę, uczniów interesowały. Chciałbym, żeby to, co jest w programie, było przekazywane w sposób atrakcyjny i idący z duchem czasu – wyjaśniał nam podczas wizyty w zakątku egipskim Bogusław Kołcz.
To już kolejne takie miejsce w szkole. W ostatnich latach w nieużywanych pomieszczeniach dyrektor Bogusław Kołcz zorganizował salę kinową, przytulisko dla książek, zakątek grecki, czy salę pamięci Lwowa. Zakątek egipski dla uczniów i nauczycieli udostępniony ma być dopiero pod koniec tego roku.