To będzie pracowita noc. Cukiernie przygotowują się na Tłusty Czwartek [WIDEO, ZDJĘCIA]

2021-02-10 13:35

Przed cukiernikami z Nowego Sącza bardzo pracowita noc. Jutro Tłusty Czwartek, dlatego przez całą noc cukiernie będą smażyć pączki i faworki. Niektóre z nich co roku idą w dziesiątki tysięcy tych słodkich łakoci.

Ta noc będzie prawdziwym wyzwaniem dla cukierników. Przed nami tłusty czwartek, a to oznacza, że w środę wieczorem rusza produkcja pączków na masową skalę. Cukiernie z Nowego Sącza na ten dzień przygotowane są od dawna. Na przykład pączkarnia z ulicy Jagiellońskiej w Nowym Sączu planuje przygotować kilkanaście tysięcy słodkich przysmaków. Praca jest podzielona na kilka osób i na dwie zmiany: dzienną i nocną.

W Nowym Sączu ruszyła masowa produkcja pączków

Przygotowujemy się na ten moment. Mamy pełne magazyny produktów do wyrobu pączków – mówi Daria Kmiecik z pączkarni. - Mamy też więcej osób do pomocy. Część przyjdzie na noc smażyć pączki, część zrobimy w ciągu dnia. Na pewno ruch będzie duży. W tym roku mamy cztery nadzienia pączków na tłusty czwartek: wiśniowe, różane, malinowe i z nutellą. Do pączka trzeba mieć wyczucie, żeby dobrze wyszedł, ciasto urosło i dobrze się wysmażyło.

Sonda
13 dni wolnych to wystarczająca liczba?

Pracownicy pączkarni szacują że na tłusty czwartek usmażą około 11 tysięcy pączków. Poza pączkami w tłusty czwartek sprzedają się także faworki. Szacuje się, że jeden dobrze wysmażony pączek może mieć nawet 450 kalorii. Żeby je spalić trzeba na przykład biegać przez 25 minut, jeździć na łyżwach pół godziny, albo wybrać się na spacer i chodzić szybkim tempem przez 40 minut.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]