Trasa, którą będą pokonywać zawodnicy ma prawie półtora kilometra długości. Lina po której chodzą jest rozwieszona pomiędzy wieżą widokową w Słotwinach, a szczytem Jaworzyny Krynickiej. Taśma ma około 2,5 centymetra szerokości.
Najwyższy punkt nad ziemią znajduje się na wysokości 230 metrów nad Doliną Czarny Potok. Zawodnicy, którzy wyruszą na trasę będą oczywiście odpowiednio zabezpieczeni specjalnymi linami i klamrami.
Do pobicia jest rekord Grzegorza Hoffmanna i Adama Kamińskiego, którzy pokonali 870 metrową trasę na linie rozwieszonej ponad 200 metrów nad ziemią w Czechach. Swój rekord mają też panie. W tym przypadku rekordzistką jest Kasia Dziewulska, która przeszła po 163-y metrowej linie zawieszonej ponad 40 metrów nad ziemią w Oleśnicy.
Czy Krynica-Zdrój dopisze się do tych rekordów, to okaże się już w ten weekend.
Sama próba pobicia rekordu Polski to jednak nie wszystko, bo będzie też coś dla tych mniej odważnych. To sobotnio -niedzielny piknik na górnej stacji kolei Słotwiny Arena. W planach są między innymi przeróżne pokazy oraz zawody na linach rozpiętych niżej i na krótszych odległościach. Wstęp jest bezpłatny.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!