Od lat nie zmienia się też rejon, gdzie najczęściej takie nieużytki się palą. To głównie okolice doliny Popradu, ale nie tylko. W ostatnich dniach suche trawy paliły się między innymi w Gostwicy, Popowicach, Maszkoiwcach, Rogach, Stadłach, Olszanie czy Januszowej.
Strażacy z Nowego Sącza przypominają, że zgodnie z obowiązującymi przepisami wypalanie traw jest zabronione. Grożą za to wysokie kary. Jeżeli straty są duże, to nawet można trafić do więzienia. Warto też pamiętać, że pożary suchych traw są zgłaszane policji, która ma sporo sukcesów w namierzaniu podpalaczy.
Polecany artykuł:
Strażacy nie ukrywają, że sezon na pożary suchych traw dopiero przed nami. W regionie sądeckim to zazwyczaj marzec i kwiecień. Wszystko zależy jednak od pogody.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!