W tym roku w regionie sądeckim doszło już do kilku takich właśnie wypadków. Między innymi w gminie Łącko, Stary Sącz i Chełmiec. Najgorzej mają rolnicy z terenów górzystych, bo tam prace polowe są trudne i niebezpieczne. Do takiego właśnie wypadku służby ratunkowe z Nowego Sącza wzywano także w tym tygodniu.
Polecany artykuł:
W środę 26 czerwca około godziny 19:00 policjanci z Nowego Sącza dostali zgłoszenie, że w miejscowości Kurów doszło do wypadku z udziałem ciągnika rolniczego. Policjanci, którzy pojechali na miejsce ustalili, że 55-letni mieszkaniec gminy Chełmiec podczas wykonywania prac polowych na stromym terenie stracił panowanie nad ciągnikiem, który wywrócił się. Poszkodowany mężczyzna trafił do szpitala.
Tym razem na szczęście do tragedii nie doszło, ale w tym sezonie w regionie sądeckim były już wypadki, których kierowcy ciągników rolniczych nie przeżyli. W gminie Stary Sącz ciągnik rolniczy zabił 63 letniego mężczyznę, a w gminie Łącko 55-o latka.
Dlatego policjanci cały czas proszą o ostrożność przy pracach polowych i przypominają najważniejsze zasady bezpieczeństwa, których przy pracach polowych trzeba przestrzegać.
Przede wszystkim należy używać tylko sprawnych maszyn oraz urządzeń, które są wyposażone w osłony i zabezpieczenia ruchomych części. Mają też sprawny układ hamulcowy i kierowniczy oraz sygnalizację świetlną. Nie wolno przewozić osób na przyczepach, błotnikach ciągników czy w nieprzystosowanych do tego celu kabinach ciągników. Przewożony ładunek trzeba dobrze zabezpieczyć przed upadkiem i osunięciem – przypomina Aneta Izworska z policji w Nowym Sączu.
Szczególnie trzeba uważać na najmłodsze dzieci, które często bawią się na podwórku przy znajdujących się tam maszynach rolniczych.
Zadbajmy, aby urządzenia były odpowiednio zabezpieczone. Pamiętajmy, że to na dorosłych spoczywa odpowiedzialność za bezpieczeństwo najmłodszych - przypominają policjanci z Nowego Sącza.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!