Wyłudzał pieniądze od duchownych na pogrzeb fikcyjnego dziecka. Jest wyrok skazujący dla Dawida Sz. za oszustwa na szkodę księży
Jak poinformowała Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu, zapadł wyrok w sprawie Dawida Sz., oskarżonego o oszustwa na szkodę księży. Sąd Rejonowy w Gorlicach uwzględnił wniosek 40-latka o dobrowolne poddanie się karze, któremu prokurator się nie sprzeciwił i skazał mężczyznę na karę łączną 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności za wielokrotne doprowadzenie duchownych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem oraz kradzież. Decyzją sądu oskarżony został zobowiązany do naprawienia wyrządzonej szkody w całości. Będzie musiał zapłacić na rzecz pokrzywdzonych łączną kwotę w wysokości 8 400 złotych.
– Prokurator Prokuratury Rejonowej w Gorlicach oskarżył Dawida Sz. o szereg oszustw popełnionych na szkodę duchownych z terenu województwa małopolskiego oraz wielkopolskiego. Jak ustalono w toku prowadzonego śledztwa 40-letni mężczyzna, prowadzący wędrowny tryb życia, w okresie od stycznia do kwietnia b.r. pojawiał się w lokalnych parafiach na terenie powiatu gorlickiego, nowosądeckiego oraz brzeskiego, jak również na terenie Wielkopolski, informując księży o śmierci swojego - w zależności od prezentowanej przez podejrzanego wersji – 2 lub 3 letniego dziecka. Mężczyzna powołując się na swoją trudną sytuację materialną i osobistą tragedię wykorzystał empatię i współczucie pokrzywdzonych oraz wyłudził od wymienionych rożnego rodzaju kwoty pieniędzy z przeznaczeniem na pokrycie fikcyjnych kosztów związanych z rzekomą organizacją pochówku dziecka. W toku prowadzonego postępowania ustalono również, że w grudniu 2023 roku mężczyzna dokonał kradzieży odzieży z terenu Szpitala Miejskiego w Rzeszowie – przekazała prok. Justyna Rataj-Mykietyn, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu.
Dawid Sz. został zatrzymany 19 czerwca 2024 roku na terenie województwa zachodniopomorskiego. Jak informuje prokuratura, mężczyzna był w przeszłości wielokrotnie krany. Do tej pory odbył karę pozbawienia wolności, będąc skazywanym za wiele przestępstw przeciwko mieniu oraz życiu i zdrowiu. W trakcie postępowania 40-latek na wniosek prokuratora został tymczasowo zatrzymany.