Skierowany na miejsce policjant zajmujący się rozpoznaniem minersko – pirotechnicznym potwierdził, że jest to niewybuch z czasów II wojny światowej. Do czasu przybycia patrolu saperskiego z Krakowa znalezisko zabezpieczali policjanci z posterunku policji w Chełmcu.
Okazało się, że pocisk artyleryjski ma długość około 40 centymetrów i jest mocno skorodowany. Krakowscy saperzy niewybuch zabezpieczyli w specjalistycznym pojeździe pirotechnicznym, a później przetransportowali na poligon - mówi Justyna Basiaga z policji w Nowym Sączu
Polecany artykuł:
Takie niewybuchy w naszym regionie są znajdowane dosyć często. Dlatego policjanci po raz kolejny przypominają, że takie znaleziska mogą być bardzo niebezpieczne. Nie wolno ich przenosić czy dotykać. Należy natychmiast powiadomić Policję.
Jakiekolwiek manipulowanie przy pocisku grozi jego detonacją, a co za tym idzie uszkodzeniem ciała, a nawet śmiercią dla osoby przebywającej w jego pobliżu – mówi Justyna Basiaga z policji w Nowym Sączu.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!