Oszuści między innymi przesyłają fałszywe wiadomości przez e-mail, SMS-y czy komunikatory internetowe, ale też po prostu dzwonią. Niestety wiele osób daje się nabrać, a to kończy się poważnymi problemami. Często stratą także pieniędzy. Dlatego warto zapamiętać kilka ważnych rad od pracowników ZUS-u.
ZUS nigdy nie prosi o podanie danych osobowych drogą mailową, SMS-ową lub poprzez komunikatory internetowe, nie wysyła linków do logowania ani do weryfikacji danych przez wiadomości tekstowe, nie wysyła umów ani formularzy do wpłaty na rachunki inwestycyjne, nie nakłania do wykonywania przelewów na wskazane konto bankowe - przypomina Anna Szaniawska regionalny rzecznik ZUS w Małopolsce
Polecany artykuł:
Oszustom, którzy podają się za pracowników ZUS najczęściej chodzi o wyłudzenie numeru PESEL, numeru konta bankowego oraz danych do logowania. Na przykład do poczty elektronicznej czy bankowości internetowej. Przestępcy mogą również próbować wyłudzać pieniądze.
Warto też pamiętać, że pracownicy ZUS nie odwiedzają nas w domach. Jeżeli to się zdarza, to w jasno określonych przypadkach. To na przykład kontrola prawidłowości wykorzystania zwolnień lekarskich. Drugim przypadkiem wizyt jest kontrola przeprowadzana u osób prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą.
Kontrolę taką prowadzą wyłącznie inspektorzy kontroli na podstawie upoważnienia. Co ważne kontrola jest zawsze zapowiadana wcześniej - dodaje Szaniawska

Jeżeli mamy podejrzenie, że osoba podająca się za pracownika ZUS może być oszustem, zgłośmy to. Można skontaktować się z najbliższą placówką ZUS lub zadzwonić do Centrum Kontaktu Klientów pod numer 22 560 16 00.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]