Plenerowe biblioteki w Nowym Sączu. Czy znikną na okres jesienno - zimowy?
Rok temu jesienią zdemontowano plenerowe biblioteki, które znajdują się w nowosądeckich parkach. Zdziwiło to wielu czytelników i mieszkańców Nowego Sącza. W tym roku popularne budki bookcrossingowe pozostaną na swoich miejscach na okres jesienno – zimowy. Tak zapewnia Sądecka Biblioteka Publiczna, która opiekuje się nimi. To dlatego, że plenerowe biblioteki cieszą się bardzo dużą popularnością wśród sądeczan. Rok temu trzeba było je zdemontować, żeby oddać je do renowacji.
Domki bookcrossingowe rok temu zdemontowaliśmy, żeby przeszły renowację. Są one wykonane z drewna. Trzeba było je zabezpieczyć, odnowić trochę, pomalować. Po trzech latach to zrozumiałe. W tym sezonie zimowym nie będą one denotowane, będą cały czas dostępne dla czytelników. Pracownicy biblioteki na bieżąco uzupełniają domki książkami, ale zachęcamy też mieszkańców, którzy mają przeczytane książki, żeby umieszczali w nich i dzielili się lekturami z innymi – mówi Marek Rylewicz dyrektor Sądeckiej Biblioteki Publicznej.
Domku bookcrossingowe znajdziemy na plantach, w parku przy ul. Nadbrzeżnej i na kocich plantach. Pierwsze z nich zamontowano w okresie pandemii, kiedy dostęp do biblioteki był utrudniony. Budki od razu zaczęły cieszyć się popularnością. Mieszkańcy miasta chętnie biorą z nich książki, ale też zostawiają już przeczytane.
