Ewakuacja schroniska na Przehybie
Mokry śnieg, który spadł na drzewa, spowodował, że wiele z nich złamało się pod jego naporem. Część drzew spadała na linię energetyczną, która prowadziła do schroniska. Przez pogarszające się warunki pogodowe w górach organizatorzy obozu zdecydowali o ewakuacji dzieci. Dojazd do schroniska był utrudniony przez połamane drzewa, które tarasowały drogę. Ratownicy GOPR razem z pracownikami firmy Tauron, którzy naprawiali linię energetyczną, przy pomocy pił spalinowych usunęli drzewa. Wszystkie dzieci całe i zdrowe zostały zwiezione do Gabonia, skąd odebrali je rodzice.
Czwarty stopień zagrożenia lawinowego w Tatrach
Trudne warunki panują w Beskidzie Sądeckim. Na szlakach leży sporo śniegu, nie są one przetarte. Ratownicy GOPR odradzają wyjścia w góry. Z kolei w Tatrach ogłoszono czwarty stopień zagrożenia lawinowego. Tu nadal ma padać śnieg, a do tego może wiać silny wiatr.
