Oddał 102 litry krwi. Andrzej Lis kończy swoją przygodę z krwiodawstwem. Ma swojego następcę!

Andrzej Lis ze Starego Sącza rekordzista w oddawaniu krwi

Andrzej Lis krew oddał ostatni raz, ale już ma swojego następcę, to jego wnuk, Nikodem Olchawa, który krew oddał po raz pierwszy. Przed pierwszym oddaniem nie denerwował się. Badania wyszły mu bardzo dobre. Nikodem liczy na to, że podobnie jak jego dziadek pomoże wielu osobom. Andrzej Lis po raz pierwszy oddał krew, kiedy miał 18 lat. Pracował wtedy w Tarnowie. W jednym z zakładów doszło do wypadku i potrzebna była krew dla poszkodowanych. Bez wahania zdecydował się ją oddać.

Andrzej Lis jest rekordzistą Polski w ilości oddanej krwi i prawdopodobnie też w Europie. Do dzielenia się tym cennym lekiem zachęca młodych ludzi. Krew oddają także jego najbliżsi, córka, syn, a teraz także wnuk Nikodem.