Samochody mają zbiornik na wodę, a także sporo mniejszego sprzętu, który jest potrzebny do akcji ratowniczo – gaśniczych. To między radiotelefon, lina o długości 50 metrów, agregat wodno-pianowy, opryskiwacz ręczny, pompa elektryczna czy pilarka łańcuchowa do drewna. Każdy samochód na pokład może zabrać do 5 ratowników.
Jako marszałek województwa małopolskiego, chcę zapewnić, że troska o bezpieczeństwo mieszkańców regionu oraz przybywających do nas turystów, jest jednym z priorytetów w działaniach podejmowanych przez samorząd województwa. Dlatego chcemy w przyszłości nie tylko kontynuować, ale i rozwijać projekty związane ze wsparciem małopolskich ochotniczych straży pożarnych – mówi marszałek województwa małopolskiego Witold Kozłowski.
Polecany artykuł:
Nowe samochody ratowniczo – gaśnicze trafiły także do jednostek OSP z regionu sądeckiego. Między innymi do gminy Krynica, Kamionka Wielka, Korzenna oraz Chełmiec.
Nowe samochody będą wykorzystywane w różnych akcjach ratowniczych. Między innymi do poszukiwań i ratowania osób, usuwania skutków wypadków drogowych, powodzi, nawałnic, ale też do gaszenia mniejszych pożarów.
Dziś na terenie województwa jest prawie półtora tysiąca ochotniczych straży pożarnych, w których działa ponad 40 tysięcy osób.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!