Tatuaże pokrywają prawie całe jej ciało. Często słyszy krytyczne uwagi na swój temat
Lyndsey Love z Falkirk w Wielkiej Brytanii zasłynęła na Instagramie i TikToku dzięki swoim tatuażom, które pokrywają 85 procent jej ciała. Kobieta chętnie pokazuje je swoim obserwującym, a ci nie szczędzą jej pochlebnych komentarzy. Nie wszyscy jednak są zachwyceni jej wyglądem, a niektórzy są nim wręcz zbulwersowani. Niejednokrotnie docierały do niej niepochlebne opinie od osób, które twierdzą, że „zrujnowała swoje ciało”. Z negatywnymi reakcjami spotykała się również podczas spotkań z przypadkowymi ludźmi na ulicy. Lyndsey nie przejmuje się jednak negatywnymi wypowiedziami, a jej celem, jak przyznała w rozmowie z „The Sun”, jest zapełnienie całej powierzchni skóry kolorowymi tatuażami.
Brytyjka jest odporna na krytykę i głosy mówiące, że „całkowicie się zrujnowała” nie zniechęcają jej do dalszego poszukiwania wymarzonych wzorów. Do wyboru kolejnych tatuaży podchodzi, jak sama przyznaje, bardzo selektywnie, poświęcając temu sporo uwagi. Jej obserwujący dopingują ją w realizowaniu marzeń i obsypują ją komplementami. Nazywają ją „wspaniałą, kolorową królową”. Lyndsey podkreśla, że nikogo nie krzywdzi swoim wyglądem, a poprzez tatuaże wyraża samą siebie. Jej życiowe motto brzmi: „jeśli ci się to nie podoba, nie patrz na to”.