Nie będzie w tym roku zwolnień pracowników w nowosądeckim Urzędzie Miasta. Takie zapewnienie z ust prezydenta miasta padło jeszcze w grudniu 2020 roku. Władze miasta nie chcą się pozbywać pracowników, którzy są specjalistami w swoich dziedzinach. Niewykluczone są jednak że będą przesunięcia urzędników między wydziałami, to po to, żeby wzmocnić, te wydziały, które są najbardziej oblegane przez mieszkańców. Władze miasta liczą też, że osoby będące w wieku emerytalnym pójdą na zasłużony odpoczynek.
Chciałbym wykorzystać racjonalnie zasoby, bo są takie wydziały, które mają wątłe kadry liczbowo. Chodzi o Wydział Architektury i Urbanistyki, ten wydział na pewno chciałbym wzmocnić. Urzędnicy, to fachowcy, których trudno byłoby później odtworzyć, bo przecież wrócimy kiedyś do normalnego życia i oni będą potrzebni – mówi prezydent Ludomir Handzel.
Urząd Miasta Nowego Sącza i podległe mu jednostki, jak MOK, MOSiR, MOPS, czy Sądecka Biblioteka zatrudniają około 600 osób. Do tego dochodzi jeszcze ponad 2 tysiące nauczycieli, którzy uczą w sądeckich szkołach.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]