Wszystko działo się późnym wieczorem w Rytrze. Około 22:00 oficer dyżurny sądeckiej policji dostał zgłoszenie, że w jednym ze sklepów na terenie gminy Rytro doszło do rozboju.
Według zgłoszenia do placówki handlowej wszedł młody mężczyzna, który poprosił o zapakowanie wybranych przez niego produktów, głównie alkoholu i papierosów. Następnie zaczął grozić sprzedawcy ostrym narzędziem i między innymi uszkodził monitor komputera, po czym wybiegł z częścią skradzionego towaru.
Na miejsce wysłano policjantów, którzy ustalili rysopis sprawcy i natychmiast rozpoczęli jego poszukiwania. Już po niespełna godzinie mężczyzna został zatrzymany przez na terenie gminy Rytro, gdy siedział w samochodzie zaparkowanym na bocznej drodze. W pojeździe policjanci odnaleźli również część skradzionego łupu – mówi Justyna Basiaga z policji w Nowym Sączu.
29-letni sądeczanin trafił do komendy miejskiej policji w Nowym Sączu, gdzie spędził noc. Później w prokuraturze w Muszynie usłyszał zarzut dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, uszkodzenia mienia oraz zmuszania do określonego zachowania.
W tym tygodniu 29-latek stanął przed sądem, który wysłał go do aresztu na 3 miesiące. Tam poczeka na wyrok. Grozi mu od 3 do 20 lat więzienia.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!