Aktywność fizyczna w święta Bożego Narodzenia
Jedzmy z głową i nie przejadajmy się. To ważne rady dla tych, którzy boją się, że po świętach przybędzie im trochę więcej w pasie. Kiedy na stole pojawią się smaczne ciasta, sałatki, czy wędliny, grzechem będzie nie spróbować. To może być jednak ciężki czas dla osób, które liczą kalorię i dbają o figurę. Dlatego też warto pamiętać o aktywności fizycznej nawet w okresie świąt. CO zatem zrobić, kiedy siłownie w święta są zamknięte? Specjaliści w tej dziedzinie podpowiadają, że wystarczy niewiele, do tego, aby spalić zbędne kalorie.
Przede wszystkim dużo się ruszać w święta. Wykorzystajmy ten czas, który spędzamy z rodziną na przykład na spacery. Nawet takie długie. Zamiast do kościoła jechać samochodem, pójdźmy na piechotę. Nie objadajmy się. Kiedy na stole pojawią się potrawy, nałóżmy sobie odrobinę z każdej na talerz i spróbujmy. Ta waga faktycznie może pójść odrobinę w górę, ale kiedy po świętach wrócimy do naszej diety czy ćwiczeń to ta waga nam wróci do normy – mówi trener personalny z Chełmca koło Nowego Sącza Dawid Pacholarz.
Pamiętajmy też, że w regionie sądeckim miejsc do uprawiania aktywności pod chmurką jest mnóstwo. Trwa właśnie sezon narciarski i w pierwszy oraz drugi dzień świąt niektóre stacje narciarskie będą czynne. Można zatem wybrać się na narty, czy skorzystać z oferty sztucznych lodowisk, których w naszym regionie też nie brakuje.
