Nowy Sącz. W wakacje dużo psów trafia na ulicę
Schronisko dla bezdomnych zwierząt z Nowego Sącza przygotowuje się do wakacji. Wolontariusze i pracownicy nie będą jednak odpoczywać, bo w sezonie urlopowym przybywa bezdomnych psów. Niestety nadal zdarzają się takie osoby, które wyrzucają psa, bo nie mogą zabrać go ze sobą na letni wypoczynek. Tak jest co roku i problem dotyczy wielu miast, nie tylko Nowego Sącza.
Niestety, co roku w wakacje statystyki przyjęć psów do schroniska nam rosną. Jest to dla nas bardzo przykre, tym bardziej że przybywa dużo psów starszych. Zasada jest taka, że pies, którego przyjmujemy do schroniska, musi odbyć czternastodniową kwarantannę. To jest też czas, kiedy właściciel może go odebrać. Więc jeżeli taki pies jest odebrany po tygodniu, to można wnioskować, że był celowo podrzucony, albo wyrzucony – wyjaśnia Joanna Otto, kierownik schroniska dla zwierząt w Nowym Sączu.
Polecany artykuł:
Właściciel na wakacje, a zwierzak do psiego hotelu
Psy często do schroniska trafiają z ulicy złapane przez strażników miejskich, zdarza się, że takiego zwierzaka zabezpiecza też mieszkańcy Nowego Sącza. Wolontariusze schroniska podkreślają, że właściciele psów mogą skorzystać z oferty hoteli dla zwierząt, których w naszym regionie znajdziemy kilka. Również schronisko dla zwierząt chętnie informuje, gdzie takie miejsca znajdują się. Jeżeli na urlop nie możemy zabrać psa, to warto poprosić o pomoc znajomych albo rodzinę, która zaopiekuje się naszym czworonogiem.
Listen on Spreaker.
