Koszmarna podróż nocnym autobusem ulicami Wietnamu. Co tam się wydarzyło?
Pochodząca z Wielkiej Brytanii Mia Challiner wybrała się wraz z bratem na upragnioną wycieczkę do Wietnamu. Jedną z atrakcji miała być dla nich przejażdżka nocnym autobusem z miejscami do spania. Stało się jednak inaczej, a szczegółami z tej, jak sama mówi, najgorszej nocy w jej życiu, podzieliła się ze swoimi obserwującymi na TikToku. Relację stała się hitem. Obejrzało ją już ponad 3,6 miliona użytkowników.
Podróż zapowiadała się niezwykle atrakcyjnie. Nocny autobus miał przemierzyć dystans z Hanoi do Hoi An w ciągu 20 godzin. Dziewczyna postanowiła rejestrować trasę, aby podzielić się wrażeniami ze swoimi fanami. Już samo wejście do pojazdu spowodowało, że Brytyjka i jej brat wpadli w niemałą konsternację. Powód? Średni wzrost w Wietnamie wynosi 146 cm, a Mia mierzy 188 cm. Trudno było się jej więc odnaleźć w tej klaustrofobicznej przestrzeni. W dodatku podczas rezerwacji online zdecydowała się na miejsce na górze. Jak się później okazało, nie była to dobra decyzja. Dziewczyna, aby zmieścić się w fotelu musiała podkurczać nogi. Poza tym nie było tam miejsca na bagaż! To jednak nie koniec problemów.
W nocnym autobusie nie było toalety!
„Nic nie piłam w czasie całej 20-godzinnej podróży, gdyż okazało się, że w autobusie nie ma żadnej toalety!” – relacjonuje Mia. „Zabrałam ze sobą produkty do pielęgnacji skóry i makijażu. Co ja sobie do cholery myślałam?” – zastanawia się tiktokerka.
Na szczęście w trasie przewidziano dwa postoje. Niestety były bardzo krótkie. W czasie jednego z nich Mia szybko kupiła na stacji sałatkę, z którą udała się w pośpiechu do toalety. Tiktokerka z pewnością na długo zapamięta zwiedzanie Wietnamu na pokładzie nocnego autobusu sypialnego.
